[vegan] Niedzielne ciasto śliwkowe!
Jakoś tak ładnie się złożyło, że miałam nieco śliwek (10 sztuk?), które wymagały zrobienia... i do tego mamy niedzielę... więc co pasuje? Niedzielne ciacho śliwkowe! (jest delikatnie słodkie, więc jeżeli ktoś woli standardowo słodkie ciacha - niech doda więcej słodziszcza)
Małżonek będzie miał smaczną niespodziankę jak wróci do domu :-)
NIEDZIELNE CIASTO ŚLIWKOWE
(porcja na niedużą blaszkę ok. 20 x 11 cm = ok. 8 x 4 inch)
- 15 gram świeżych drożdży
- 5 łyżek syropu z agawy
- szczypta soli
- pół szklanki ciepłej wody (nie gorącej!)
- 2 łyżki oleju z pestek winogron (może być inny płynny rzecz jasna)
- 25 łyżek mąki pszennej
- śliwki (u mnie było około 10 sztuk)
- cynamon (ile kto lubi - u mnie łyżeczka)
- olej (do wysmarowania) i mąka (do wysypania) blaszki
Drożdże mieszam z jedną łyżką syropu z agawy, ciepłą wodą, łyżeczką mąki i odrobiną soli. Przykrywam kubeczek i odstawiam w ciepłe i ustronne miejsce do wyrośnięcia (15 - 30 minut).
W misce mieszam pozostałą ilość syropu z agawy z olejem. Dodaję mąkę. Mieszam. Dodaję wyrośnięte drożdże. Wyrabiam ciasto. W razie gdyby mąki było za mało - podsypuję.
Po wyrobieniu wykładam do (uprzednio wysmarowanej oliwą i posypanej mąką) blaszki.
W miseczce mieszam pokrojone śliwki (ja obieram) z cynamonem. Wychodzi z tego coś jakby mus, tyle że z kawałkami owoców :-) Przykrywam nim wierzch ciasta.
Piekarnik nagrzewam do około 200 C (ok. 360 - 390 F).
Wstawiam ciacho. Zapiekam przez około 45 minut.
Można oczywiście dłużej, jeżeli zajdzie taka potrzeba.
P.S. - Nie zaglądajcie do ciacha wcześniej niż po 25 minutach - inaczej Wam klapnie ;-)
[ciasta wychodzi około 600 gram = całe ciacho to 1200 kcal - jeżeli to komuś potrzebne ;-) ]
[ciasta wychodzi około 600 gram = całe ciacho to 1200 kcal - jeżeli to komuś potrzebne ;-) ]
Organizator: quchniawege
Apetycznie wygląda :) Swoją drogą, cudownego masz psiaka! Uwielbiam rasę husky.
OdpowiedzUsuń