zielony koktajl
Dzisiejszy szejk (kolacyjny) był tak naprawdę z ostatków. Czyli wrzucałam wszystko, co mi akurat zostało w lodówce (i w miarę pasowało).
- natka pietruszki (około pół pęczka)
- sałata masłowa (kilka listków)
- truskawka (dosłownie... bo miałam jedną sztukę)
- banan (1,5 sztuki)
- woda (dopełniłam do 750 ml)
- łyżka nasionek Chia (dzięki Sis!!!)
- łyżeczka masła migdałowego (dzięki Sis! ;-) )
Mmmmniam!
świetny ten koktajl , muszę Chia w końcu dokupić ,a pies to miodzik
OdpowiedzUsuń