zupa na obierkach ze szparagów :-)
Jestem, żyję. Na szybko wpadłam wrzucić przepis (a raczej zdjęcie, bo opis wieczorem). Zmykam zaraz do sprzątania i prania (ach, sobota hehe) i obiecuję pojawić się wieczorem.
Tak swoją drogą, to mam sporo rzeczy do wrzucenia, ale z czasem w tygodniu bywa krucho. Więc chyba przyjmę taktykę zamieszczania postów w dni weekendowe.
Pozdrowienia dla Was :-)
Tak swoją drogą, to mam sporo rzeczy do wrzucenia, ale z czasem w tygodniu bywa krucho. Więc chyba przyjmę taktykę zamieszczania postów w dni weekendowe.
Pozdrowienia dla Was :-)
LEKKA ZUPA "PRZEDWEEKENDOWA" :-)
- obierki z białych szparagów (obrałam porcję 500 gramową)
- oliwa z oliwek
- młode ziemniaki
- marchewka
- cebula
- nać pietruszki
- kasza jęczmienna (drobnoziarnista)
- świeży rozmaryn (suszony też się nada :-) )
- sól himalajska (oczywiście może być "zwykła", ja po prostu taką miałam)
- majeranek
W garnku o pojemności 3 l zagotowałam wodę wraz z obierkami. Gotowałam wywar około godziny (można krócej, ale że miałam czas - pyrkotało dłużej). Po tym czasie obierki wyrzuciłam z wywaru. Wlałam około 2 łyżek oliwy z oliwek. Dodałam następnie marchew pokrojoną w półplasterki, cebulę przekrojoną na pół, pietruszkę posiekaną (dodałam nać, bo nie miałam korzenia). Gdy warzywa się ugotowały, dodałam około 3 łyżek kaszy, do tego 3 ziemniaki pokrojone w kostkę (nie obierałam ich). Na koniec doprawiłam solą, pieprzem, rozmarynem i majerankiem. Voilla :-)
Ja tez robię z obierek szparagowych zupę :D
OdpowiedzUsuńPrawda, że wywar ze szparagów (a raczej obierek) jest cudownie aromatyczny? :D
Usuń