(vegan) jagodowo-poziomkowe ciasteczka gryczane

No i oczywiście nadal mam problem z aparatami (jeden zepsuł się na amen, drugiemu wysiadł obiektyw, ale to pół biedy... gorzej, że muszę rozgrzewać baterię w rękach, bo ładowarki nie mam na razie... więc próbuję wygrać "walkę z czasem" by zrobić JAKIEKOLWIEK zdjęcie. No i JAKIEKOLWIEK wychodzi, zanim aparat się wyłączy kompletnie i znowu walczę przez kilkanaście minut...).

Ale wracając do tematu słodkości... Ciasteczka zawdzięczają swój kolor jagodom, także się nie przeraźcie. A zaznaczam, że są pycha :-)


 CIASTKA GRYCZANE
  • 3 łyżki oleju
  • 1 szklanka płatków gryczanych (pełnoziarnistych, ekspresowych)
  • 1/4 szklanki brązowego cukru
  • pół szklanki mąki żytniej (można użyć innej)
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • szczypta soli
  • pół szklanki zimnej wody
  • 1 łyżka oliwy z oliwek
  • po garści jagód i poziomek

Nagrzać piekarnik do 180 - 200°C.
Do garnka wlać olej. Gdy będzie ciepły: wsypać płatki gryczane wraz z cukrem.
"Podsmażać" kilka minut. 
Wsypać przesianą mąkę, proszek do pieczenia i sól. Chwileczkę podgrzewać, dobrze zamieszać i dolać wodę.
Zdjąć garnuszek z ognia. Dodać oliwę oraz owoce.
Łyżką wykładać ciasto na blachę - coś na kształt okrągłych ciasteczek (ciasto będzie rzadsze niż w ciasteczkach owsianych; oczywiście można dodać więcej mąki, wtedy ciasto będzie bardziej zwarte) i piec 15-20 min.
W zależności od wielkości ciasteczek wychodzi około 10 - 12 sztuk :-)





Uwaga! Kasza gryczana! :-)Organizator: miszmasz

Wegańskie słodkości- edycja letniaOrganizator: kikimora

Komentarze

  1. a to ciekawe, nigdy nie widziałam płatków gryczanych, cała dumna byłam, że mam kaszę gryczaną, jak będę znów w naszym kraju, to się rozejrzę, tu u mnie nawet nie ma co marzyć

    OdpowiedzUsuń
  2. To wygląda jak kupa. Ale na pewno smakowite :D a Ty nie szalej z ciasteczkami dla odmiany, bo znów kg polecą hahaha przyznawaj się ile pochłonęłaś :P a dla Rakuni ani jednego!!! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wyszło 10 sztuk, zjadłam dzisiaj 5 haha. ALE zaznaczam, że mało co innego jadłam ;-))
      Mówiłam, że kolor jest nijaki... ale są naprawdę pyyyyycha! :-D

      Usuń
  3. No to też niedobrze jak jesz same ciacha a innego mało, temu waga stoi, Gagatku! U mnie po okresie zeszło 1,3 kg.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, to prawda, przyznaję się bez bicia, że uważam tak samo ;-)
      Taką miałam fazę na te słodkości, ale już wracam do grzecznego jedzenia ;-))

      Usuń
    2. Dziś na obiad zupa soczewicowa :-D Mmmm... Chciałam napisać, że dawno zupy nie jadłam... ale przecież wczoraj jadłam z maślaków i kurek :-D

      Usuń

Prześlij komentarz